„Rok 2014 był to dziwny rok, w którym rozmaite znaki na niebie i ziemi zwiastowały jakoweś nadzwyczajne zdarzenia…” Tym cytatem z „Ogniem i mieczem” Henryka Sienkiewicza można by rozpocząć naszą opowieść o podsumowaniu 8. edycji Programu Działaj Lokalnie. Dalej trzeba powiedzieć, że na Zamek Podklasztorze w Sulejowie zjechała się wesoła i sercu droga Kompanija z miast i wiosek wszelakich po Rzeczypospolitej jako rodzynki po serniku rozsianych. My radzi jesteśmy, że wysiłków swych nie szczędzili i pracę wytężoną włożyli w budowę tego dobra wspólnego, które Rzeczypospolitą się zowie i jest bliskie każdemu sercu poczciwemu. Onieśmieleni wykoncypowanymi przez Nich idejami, pragniemy złożyć Im najszczersze podziękowania za trud wszelaki i pracę, której wielkością zachwyceni opiewać ją będziemy we wszystkich zakątkach Ojczyzny naszej aż jej sława dotrze do miasta stołecznego Warszawy.
Jako że wszystkie wielkie operacje posiadały kryptonimy i tym razem nie mogło być inaczej. Wybór miejsca, jak mówiła na podsumowaniu koordynatorka naszego ODLu – Justyna Matusiak, nie był przypadkowy; z kilku powodów:
- w tym miejscu przebywał kiedyś filmowy Kmicic i kręcony był „Potop”
- w herbie Kmicica znajduje się kwiatek Działaj Lokalnie (spójrzcie!)
- Kmicic to bohater z krwi i kości, a tacy są właśnie nasi Działający Lokalnie
- każdy ma swoją Jasną Górę, sprawę o którą warto walczyć!
Owo podsumowanie odbyło się na Zamku Podklasztorze w Sulejowie, a swoją obecnością zaszczycił nas Prezes Zarządu Akademii Rozwoju Filantropii w Polsce Paweł Łukasiak. Było to podsumowanie pełne dobrej energii, zabawy, motywacji do działania i wzruszeń, których nie mogło przy tej okazji zabraknąć. Każdy z Grantobiorców przygotował 3-minutowe sienkiewiczowskie prezentacje na temat zrealizowanych działań – zabawne, oryginalne, wymykające się schematom! Na koniec wręczyliśmy nagrody za najlepsze prace w Konkursie „Opowiedz…”, który organizowaliśmy w tym roku pierwszy raz. Ponadto naładowaliśmy nasze akumulatory na kolejną edycję Programu. Dziękujemy wszystkim, którzy uczestniczyli z nami w tym wydarzeniu i zapraszamy do obejrzenia fotorelacji:)
Zespół Ośrodka Działaj Lokalnie
P.S. Zdjęcia dzięki uprzejmości Ani Sowińskiej i Basi Gortat – dziękujemy:) I trochę nasze też:)
Kwiaty Działaj Lokalnie – dokładnie takie jak w logo programu, a w dodatku wykonane ręcznie przez lokalną artystkę, Elę Łuniewską
Nasi Kmicice – lokalni bohaterowie z…
z gminy Piątek
gminy Domaniewice
z gminy Głowno
z gminy Stryków
z gminy Bielawy
Operację Kmicic pora zaczynać – z godzinnym opóźnieniem, ale udało się:)
Publiczność w pełnej gotowości
Sienkiewiczowskie prezentacje – Sobota od razu stawia poprzeczkę wysoko:)
potem potwierdza klasę
Nikt nie powie, że żartował – wszystko mamy zarejestrowane:)
Dalej już nie tylko sienkiewiczowski język, ale i nakrycia głowy mają białogłowy!
OSP Kiełmina, na przekór schematom, przełamuje sienkiewiczowską konwencję siłą spokoju:P
Publiczność zasłuchuje się w tych opowieściach
Zaraz potem poznajemy postaci wykreowane przez Fundację Zielony Piątek – Pana Kmicia i Pana Piątka, które toczą niezwykle ożywiony dialog:)
Ci panowie zostali z nami na dłużej:)
Nie wyszli także podczas prezentacji KGW Ostrołęka, która zaprezentowała filmową etiudę o swoich działaniach.
Po niej naszą uwagę odwróciła od nich opowieść Stowarzyszenia Kobiet w Konarzewie
A potem przenieśliśmy się w świat Wspaniałych Seniorów z gminy Domaniewice
O, właśnie tych Seniorów
Prezentacje zakończyliśmy dobitnie i po męsku – wierszowanym sprawozdaniem z działalności klubu sportowego – chyba żaden poza ASIKiem nie może sie takim pochwalić!
Po ptrezentacjach przyszedł czas na to, co lubimy szczególnie – PODZIĘKOWANIA!
Były kubeczki Działaj Lokalnie i kwiaty z scytatami z Potopu
Prezes ARFP, Paweł Łukasiak, mówił o tym, jak przyjemnie jest pracować w programie Działaj Lokalnie i jak bardzo Polska się dzięki niemu zmieniła.
Dostał 2 kwiatki, ale…
nie dlatego, że jest Prezesem z Warszawy:) tylko dlatego, że jeden z nich był dla Akademii Rozwoju Filantropii, a drugi dla Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności.
Dziękowaliśmy ludziom, bez których realizacja programu byłaby niemożliwa
I młodym małżeństwom też:)
I tym, których częściej słyszymy niż widzimy, ale pomagają nam nieustannie w walce z systemem (Windows najczęściej:)
Dziękowaliśmy na przekór czasowi – w piątek dziękowaliśmy Sobocie:)
I sobie nawzajem też dziękowaliśmy – ukwiecaliśmy się na różne sposoby:)
Ekipa z POLCENTRUM w kolorze
I bez
I bez łez:)
I z czekoladkami
I z zaproszeniem na kolacje – na miarę wydarzenia, bo też po sienkiewiczowsku
A tu my, wszyscy RAZEM, DZIAŁAJĄCY LOKALNIE:)
Kwiat zamyka opowieść – niech ona pachnie jak najdłużej:)